Logo Ans - Przejdź do Strony Głównej
ANS - Agencja iNfo Salezjańska



IT EN ES FR PT PL Wersja Standard || Tylko Tekst

Drukuj bieżącą stronę Drukuj   
:. WIADOMOŚCI

14/10/2015 - Ghana - Z Księdzem Bosko nieletnie ofiary handlu ludźmi odzyskują nadzieję
Zdjęcie artykułu -GHANA – Z KSIęDZEM BOSKO NIELETNIE OFIARY HANDLU LUDźMI ODZYSKUJą NADZIEJę

(ANS – Ashaiman– Jakiej najbardziej bolesnej rzeczywistości w Afryce Zachodniej trzeba stawić czoła? To pytanie postawili sobie salezjanie z inspektorii pw. bł. Artemidesa Zattiego z siedzibą w Ashaiman, w Ghanie, w 2013 roku, po apelu, jaki skierował papież, zachęcając Kościół, by wyszedł w kierunku peryferii. Odpowiedź była następująca: handel ludźmi dotyczący nieletnich. I w związku z tym w roku ubiegłym synowie Księdza Bosko podjęli nową inicjatywę: projekt “Don Bosco Child Protection Center”.

Gian Francesco Romano

Od samego początku salezjanie zaczęli współpracować z policją i ministerstwem opieki społecznej. “My zajmujemy się resocjalizacją przez okres 6-9 miesięcy. Często nieletni przybywają tutaj bez niczego, tylko w jakimś odzieniu. Zapewniamy im godne miejsce do spania, plecak z odzieżą do zmiany, posiłki... I już w pierwszym dniu przechodzą ogólny “check-up”, aby można było stwierdzić ewentualne choroby czy urazy, jakich doznali” – informuje ks. Jorge Crisafulli, inspektor salezjanów Afryki Zachodniej Anglojęzycznej (AFW).   

Dzieci, które były ofiarami handlu ludźmi, należą do ostatnich i najbardziej zapomnianych osób w społeczeństwie: są to nieletni opuszczeni lub podstępnie odebrani rodzinom pod pretekstem, że udadzą się do miasta, aby tam się uczyć. W innych przypadkach sami rodzice “je wypożyczają” na kilka lat, pozwalając, by ci malcy za miesięczną zapłatę, zamiast uczyć się i bawić, pracowali w pełnym wymiarze godzin jako pasterze albo na plantacjach czy też codziennie trudzili się pracę w nielegalnych kopalniach, zanurzali się w niebezpiecznym Jeziorze Volta... Nie mówiąc już o tych, którzy stają się ofiarami nadużyć seksulanych i prostytucji.  

Salezjański program nie tylko chce ukoić cierpienia tych dzieci, ani też zapewnić im na czas nieokreślony schronienie przed złem świata. Jego celem jest doprowadzenie do pewnej zmiany życia, odbudowanie w tych młodych zdolności do marzeń. “Przybywają do nas z przygaszonymi oczyma, obliczem wynędzniałym i smutnym... Ale potem, po dwóch, trzech tygodniach już widać zmianę na ich twarzach! (...) Są to dzieci, które przybyły do nas bez najmniejszego poczucia własnej wartości, nie mający nawet siły chodzić, ale później, na koniec tego procesu odzyskują na nowo chęć do działania, widzą cele i nadzieję... Jedna z dziewcząt chce zostać adwokatem, jakiś chłopiec chce zostać nawet prezydentem Republiki...” – kontynuuje inspektor.

A to wszystko dzięki temu, że w DBCPC rozpoczyna się dla nich nowe życie: “Do południa mają lekcje, potem mają także zajęcia teatralne, muzyczne, taneczne, sportowe, grają...”.

I te dzieci stanowią największe zadowolenie w posłudze misyjnej ks. Crisafullego: “Największą radością jest dla mnie widzieć ich, jak na nowo się uśmiechają. Usłyszeć po tym, jak przybywają tu bez nadziei, po spotkaniu z Księdzem Bosko mówią do mnie: “Tutaj czuję się kochany”. 

Opublikowano 14/10/2015

comunica ANS news


Ostatnie Wiadomości
14/3/2016 - Dom Generalny – Spotkanie magistrów nowicjatów
14/3/2016 - Brazylia – “Edukomunikacja” otwiera nowe horyzonty dla młodzieży
14/3/2016 - Indie – Inicjatywy ekologiczne wśród młodzieży
14/3/2016 - Filipiny – Przełożony Generalny w “Don Bosco Boys Home”
11/3/2016 - Dom Generalny – Bliscy ks. Uzhunnalilowi, wywiady księdza Ceredy


Wiadomości z ostatniego tygodnia
Wiadomości z ostatniego miesiąca