Logo Ans - Przejdź do Strony Głównej
ANS - Agencja iNfo Salezjańska



IT EN ES FR PT PL Wersja Standard || Tylko Tekst

Drukuj bieżącą stronę Drukuj   
:. WIADOMOŚCI

11/6/2015 - Liberia - Czas nadziei
Zdjęcie artykułu -LIBERIA – CZAS NADZIEI

(ANS – Monrovia) – “To jak oddychanie czystym i świeżym powietrzem, i w końcu życie bez lęku” – wyznają salezjanie z ośrodków “Don Bosco-Sean Devereux” i “St. Joseph-8th Street” w Monrovii, opisując sytuację w Liberii, która, po koszmarze eboli, powoli się podnosi. 

Eboli stawiano i stawia się czoła z godnością i miłością, o czym świadczyli z odwagę liczni ludzie młodzi z obu ośrodków salezjańskich w Monrovii, walcząc z zakażeniem poprzez akcję informacyjną, prewencję, dystrybucję środków higieniczno-sanitarnych i pożywienia. “Widzenie ich w akcji dodawało nadziei” – stwierdzają salezjanie.

Na niedawną przeszłość można spoglądać teraz różnie. Salezjanie twierdzą, że nie ma już tego “lęku przed zakażaniem się jakąś nieuleczalną chorobą, przed tym, że po przybyciu do szpitala, nie zastaniemy go otwartym, przed pomocą zarażonemu przyjacielowi czy osobie bliskiej, przed zabraniem przez ‘task force’ i przewiezieniem do jakiego ośrodka odosobnienia czy skończeniem w jakiejś spalarni bez godziwego pochówka”. 

Odwołanie stanu wyjątkowego w tym kraju, które miesiąc temu ogłosiła Światowa Organizacja Zdrowia (WHO), po odnotowaniu ponad 4600 ofiarach śmiertelnych, wydaje się jak początek pewnego rodzaju rekonwalescencji znaczonej nadzieją. Biura wznowiły swoją działalność, ludzie mogą się przemieszczać, handel wrócił do normalnego funkcjonowania, szkoły wznowiły lekcje, a rząd i różne instytucje międzynarodowe podjęły wysiłki, aby kliniki i szpitale mogły wrócić do normalnego rytmu pracy.

Pozostaje wiele środków ostrożności, zaczynając od obowiązku częstego mycia rąk wodą z chlorem i dezynfekcji pomieszczeń publicznych. Nieletnie dziewczęta, w ciąży lub już będące matkami, w wieku 15-18 lat uważa się za grupę społeczną wymagającą największej opieki. Innym kategorią szczególnie zagrożoną są sieroty, których jest ponad 3 tysiące, według danych UNICEF, a które stały się takimi z powodu eboli. Do tego dochodzą środki ostrożności, które są stosowane w przypadku wielu innych sytuacji krytycznych.  

Na wszelki wypadek zostały przygotowane inne ośrodki z ponad 400 łóżkami; w międzyczasie niektóre z nich są wykorzystane jako kliniki, z których mogą korzystać obywatele Liberii. “W czasie epidemii eboli pisałem, że był to czas oczyszczenia naszej wiary, teraz nadszedł czas, aby dać świadectwo naszej nadziei” – stwierdza ks. Nicola Ciarapica, salezjanin.

Salezjanie są teraz zaangażowani w projekty pomocy na rzecz 1200 chłopców i dziewcząt, aby “nie pozostali na ulicy”. Dzięki wsparciu ze strony dobroczyńców można pomóc rodzinom przeżywającym trudności, pokrywając czesne i dokonując zakupu książek dla ich dzieci: w tym roku sponsorzy pomogli 253 osobom.

Opublikowano 11/06/2015

comunica ANS news


Ostatnie Wiadomości
14/3/2016 - Dom Generalny – Spotkanie magistrów nowicjatów
14/3/2016 - Brazylia – “Edukomunikacja” otwiera nowe horyzonty dla młodzieży
14/3/2016 - Indie – Inicjatywy ekologiczne wśród młodzieży
14/3/2016 - Filipiny – Przełożony Generalny w “Don Bosco Boys Home”
11/3/2016 - Dom Generalny – Bliscy ks. Uzhunnalilowi, wywiady księdza Ceredy


Wiadomości z ostatniego tygodnia
Wiadomości z ostatniego miesiąca