Logo Ans - Przejdź do Strony Głównej
ANS - Agencja iNfo Salezjańska



IT EN ES FR PT PL Wersja Standard || Tylko Tekst

Drukuj bieżącą stronę Drukuj   
:. WIADOMOŚCI

20/1/2016 - Polska - W kierunku Światowych Dni Młodzieży 2016 - 3
Zdjęcie artykułu -POLSKA – W KIERUNKU ŚWIATOWYCH DNI MłODZIEżY 2016 - 3

(ANS – Kraków)– Przyjechali do Krakowa kilka miesięcy temu. Mają od 20 do 30 lat. Są zauroczeni Krakowem, ale wciąż jeszcze nie bardzo go znają. Większą część dnia, wieczory, a czasem nawet weekendy spędzają w jednym miejscu: w kamienicy przy ul. Kanoniczej 14, w siedzibie Komitetu Organizacyjnego Światowych Dni Młodzieży (ŚDM) 2016.

Grażyna Starzak

Wolontariusze, których zadaniem jest przygotowanie tego wielkiego wydarzenia, pochodzą z różnych stron świata: Włoch, Niemiec, Rosji, Ukrainy, Kazachstanu, Kanady, z dalekiej Brazylii. Co ciekawe, z tego ostatniego kraju, tak odległego od Polski, pochodzi najwięcej wolontariuszy. “To niejako zrozumiałe. Oni chcą przeżyć kolejny raz to, co przeżyli trzy lata temu w Rio de Janeiro” – mówi ks. Adam Parszywka, szef departamentu komunikacji w Komitecie Organizacyjnym Dni. “Ważne dla nich jest nie tylko samo wydarzenie, lecz też wspólne przygotowywanie się do niego. To są ich rekolekcje” – dodaje.

W gronie Brazylijczyków jest m.in. Gabriel, który podróżował po Europie, odwiedzając różne sanktuaria. Na jego trasie znalazła się m.in. Częstochowa i Kraków. Przyszedł do siedziby komitetu organizacyjnego dni i zaproponował swoją pomoc. Został najpierw na 4 miesiące, potem na trochę wrócił do Brazylii, by teraz znów pracować przy organizacji krakowskiego spotkania młodzieży. Takich osób jest więcej.

Z Brazylii pochodzi także Patricia. Ma 32 lata, a wygląda na góra 20. Z wykształcenia jest psychologiem. Do Krakowa przyjechała w maju ub. roku z… miłości do Piotra. To bardzo romantyczna historia. Z Piotrem, młodym polskim informatykiem, poznali się w czasie Światowych Dni Młodzieży w Rio de Janeiro. Patricia była tam wolontariuszką. Piotr przyjechał jako pielgrzym. Potem zaczęli rozmawiać ze sobą poprzez Skype'a. Na początku ub. roku Patricia miała poważne problemy ze zdrowiem. Trafiła do szpitala. Piotr natychmiast poleciał do Rio i w szpitalu poprosił ją o rękę. Zapytał też, czy chciałaby mieszkać w Polsce. “W tym momencie byłam przerażona i bardzo szczęśliwa jednocześnie. Chciałam pojechać do Polski, ale nie tylko turystycznie. Powiedziałam Piotrowi, że pojadę do Krakowa, aby móc zrobić coś mądrego i dobrego. Oboje niemal równocześnie pomyśleliśmy o tym samym. O wolontariacie. Piotr przedstawił mnie w Komitecie Organizacyjnym ŚDM i zapytał, czy mogę tu pracować. I tak to się zaczęło” – wspomina Patricia.

Młodą Brazylijkę, znającą dobrze język angielski, hiszpański i portugalski, przyjęto w Krakowie z otwartymi ramionami. Pracuje w sekcji komunikacji. Redaguje stronę internetową ŚDM Kraków 2016 w języku portugalskim. Mówi, że jest bardzo szczęśliwa, chociaż trochę tęskni za rodziną. Zaraz jednak dodaje, że wszyscy wolontariusze są w podobnej sytuacji. – Bo wszyscy zostawili swoje rodziny gdzieś tam, daleko. Tworzymy jednak tak zgrany zespół, że śmiało można powiedzieć, iż jest to nasza „rodzina zastępcza” – podkreśla Patricia.

Daniel – wysoki, przystojny 23-latek, swoją narzeczoną zostawił w niemieckim Wuppertalu. Daniel studiuje tam ekonomię. Tęskni za dziewczyną, ale mimo to ani przez moment nie żałował decyzji  podjętej ponad 2 lata temu w czasie pielgrzymki. “Wracając do domu, na jednym z przystanków, zastanawiałem się nad swoim dotychczasowym i dalszym życiem. Przyszła mi do głowy myśl, że może spożytkować wiedzę, którą zdobyłem na studiach w jakimś dobrym celu, zanim zacznę pracę zawodową. Przypomniałem sobie, że w 2016 r. w Krakowie odbędą się Światowe Dni Młodzieży. Postanowiłem zgłosić się jako wolontariusz. Urodziłem się w Niemczech, ale mam rodzinę w Polsce. Mój kuzyn jest klerykiem w Krakowie. On skontaktował mnie z komitetem organizacyjnym dni” – wspomina Daniel.

Daniel pracuje w sekcji promocji. Jego zadaniem jest, żeby jak najwięcej ludzi dowiedziało się, czym są Światowe Dni Młodzieży. “Mój główny cel to przekazać młodym ludziom na całym świecie, że to wspaniała sprawa i każdy młody chrześcijanin, ale także niewierzący, powinien się wybrać do Krakowa”. Z Niemiec, jak dotąd, na ŚDM wybiera się 20 tys. osób. Daniel liczy, że młodych Niemców będzie tu więcej. Stara się poprzez swoją pracę wolontariusza przekonać młodych ludzi, że takie przeżycie zmienia perspektywę „patrzenia na różne sprawy, na ludzi i świat”.  “Uczestnicy ŚDM przekonują się, że Kościół jest wspólnotą. Wielką, światową. Już trzy razy uczestniczyłem w ŚDM. Wiem, że niektórzy uczestnicy dopiero wtedy naprawdę poznają Chrystusa. Ja wielokrotnie w swoim życiu przekonałem się, że gdy się widzi Boga jako prawdziwą osobę, gdy ma się relacje z Panem Bogiem, to wtedy życie jest łatwiejsze, to daje siłę. Każdy dzień utwierdza mnie w tym, że dobrze wybrałem”.

Opublikowano 20/01/2016

comunica ANS news


Ostatnie Wiadomości
14/3/2016 - Dom Generalny – Spotkanie magistrów nowicjatów
14/3/2016 - Brazylia – “Edukomunikacja” otwiera nowe horyzonty dla młodzieży
14/3/2016 - Indie – Inicjatywy ekologiczne wśród młodzieży
14/3/2016 - Filipiny – Przełożony Generalny w “Don Bosco Boys Home”
11/3/2016 - Dom Generalny – Bliscy ks. Uzhunnalilowi, wywiady księdza Ceredy


Wiadomości z ostatniego tygodnia
Wiadomości z ostatniego miesiąca