Logo Ans - Przejdź do Strony Głównej
ANS - Agencja iNfo Salezjańska



IT EN ES FR PT PL Wersja Standard || Tylko Tekst

Drukuj bieżącą stronę Drukuj   
:. WIADOMOŚCI

25/3/2014 - Dom Generalny - KG27: piękna jest twoja praca!
Zdjęcie artykułu -DOM GENERALNY – KG27: PIęKNA JEST TWOJA PRACA!

(ANS – Rzym) – “Podoba mi się twoja praca”! (I like your job!). Ks. Pascual Chávez odniósł się w swoim “słówku na dobranoc”, wygłoszonym w poniedziałkowy wieczór 24 marca, do tego właśnie stwierdzenia, które skierował do niego w 2006 r. pewien chłopiec w New Rochelle. Ks. Chávez wyraził swoją radość i wdzięczność za wybranie go w dniu 2 kwietnia 2002 roku następcą Księdza Bosko i przekazał swoje przesłanie na piśmie.

“To jest piękna sprawa, to jest bardzo piękna sprawa być następcą Księdza Bosko! (…) Wcielić jego ojcostwo, wcielić łagodność, z którą Bóg kocha młodzież, mieć dalekowzroczne spojrzenie, być wizjonerami i żyć po to, by realizować sny”.

Wyraźnie nawiązując do wyboru dnia następnego, ks. Chávez podkreślił, że bycie następcą Księdza Bosko to piękna sprawa, ponieważ przede wszystkim otrzymuje się dar: współbraci, których należy kochać, a którzy stanowią prawdziwe bogactwo Zgromadzenia.

Współbracia i młodzież oczekują tej jednej rzeczy: być kochani i odczuć, że są kochani. I pośród współbraci żyje się świętością, tak że w inspektoriach są obecni “prawdziwi Księża Bosko”.

Nie brak było problemów, tak jak i nie brakowało chwil, w których obraz Zgromadzenia był przyćmiony: ale dobro jest większe od zła. 

Ks. Chávez zakończył, potwierdzając swoją wolę kontynuacji bycia żywym Księdzem Bosko: jest to wspólny przywilej wszystkich współbraci salezjanów.

Poniżej pełny tekst przekazanego przesłania.

Drodzy bracia,

nie możecie sobie wyobrazić jak głęboką radość odczuwałem, kiedy wieczorem w dniu 30 stycznia mogłem towarzyszyć, wraz z biskupem Cesare Nosiglią, arcybiskupem Turynu, i licznymi salezjanami oraz młodymi z MGS, urnie Księdza Bosko ulicami Turynu w czasie jej drogi powrotnej na Valdocco, gdzie oczekiwali na nią ludzie młodzi, którzy wypełnili Bazylikę i śpiewali pieśń “Don Bosco ritorna”. Powrót do domu Księdza Bosko, po tym, jak odwiedził swoich synów tam, gdzie się znajdują na całym świecie, kazał mi pomyśleć o was i pobudził mnie do napisania do was tego osobistego listu. Na nowo na Valdocco, Ksiądz Bosko chce dotrzeć do wszystkich ludzi młodych, zwłaszcza najbardziej potrzebujących, poprzez każdego z nas, wezwanych do bycia nim dzisiaj.

Kończę moją posługę jako Przełożony Generalny, powierzoną mi po raz pierwszy wiele lat temu, 2 kwietnia 2002 roku. W tym dniu Pan mnie wezwał do reprezentowania Księdza Bosko pośród was i Rodziny Salezjańskiej. Ta niezasłużona łaska, jak uważam, mówiąc wam to w zaufaniu, pobudziła mnie do coraz większego upodobnienia się z każdym dniem do naszego Ojca w jego trosce o Zgromadzenie i ukochaniu młodzieży. I chociaż nie przestanę mu mu wdzięczny do końca życia, jakie mi jeszcze pozostało, nie dam rady nigdy słacić długu miłości względem Boga. Niech będzie błogosławiony na wieki!

Moje podziękowanie rozciąga się na wszystkich i każdego z was, drodzy bracia. Czułem się akceptowany i bardzo kochany, chociaż wiem dobrze, że wszystkie wyrazy szacunku i miłości, których doznałem, były wyrazem wielkiej miłości i waszej synowskiej czci względem Księdza Bosko. Przylgnięcie i zrozumienie wszystkich, dyspozycyjność i posłuszeństwo, których doświadczyłem ze strony wielu z was, były skutecznym wsparciem w pełnieniu mojej posługi. Niech Bóg wam błogosławi, tak jak z całego serca ja to czynię!

Nie będę ukrywał, że w czasie tych dwunastu lat mojego przełożeństwa nie brakowało trosk i cierpień, a wśród nich tych najboleśniejszych, ponieważ nie dało się ich wytłumaczyć czy były nieprzewidziane. Także ja, jak Ksiądz Bosko w śnie o alei róż, kroczyłem pośród cierni... Jednakże ból i samotność, jakich doświadczyłem, pomogły dostrzec bardziej wyraźnie dobro Boże, jakie poprzez każdego z was jest czynione. Mogę wam powiedzieć, że dzisiaj czuję jeszcze większą dumę z powodu tego, że jestem salezjaninem, a to nie tylko dlatego, że mam za Ojca naszego świętego Założyciela, ale ponieważ mam was za braci.

Jestem pewien, że ten, który zostanie wybrany na moje miejsce, zatroszczy się o “was i wasze zbawienie”. Jak Ksiądz Bosko uczynił to pewnego dnia, proszę was gorąco: “Słuchajcie go, kochajcie go, bądźcie mu posłuszni, módlcie się za niego, jak to czyniliście względem nie”. A Maryja Wspomożycielka, Matka i mistrzyni Księdza Bosko i każdego z nas, niech was prowadzi i towarzyszy wam w przeżywaniu waszej konsekracji. Z serca za wszystko dziękuję.

Rzym, 24 marca 2014

Ks. Pascual Chávez Villanueva

Przełożony Generalny

Opublikowano 25/03/2014

comunica ANS news


Ostatnie Wiadomości
14/3/2016 - Dom Generalny – Spotkanie magistrów nowicjatów
14/3/2016 - Brazylia – “Edukomunikacja” otwiera nowe horyzonty dla młodzieży
14/3/2016 - Indie – Inicjatywy ekologiczne wśród młodzieży
14/3/2016 - Filipiny – Przełożony Generalny w “Don Bosco Boys Home”
11/3/2016 - Dom Generalny – Bliscy ks. Uzhunnalilowi, wywiady księdza Ceredy


Wiadomości z ostatniego tygodnia
Wiadomości z ostatniego miesiąca