Włochy – Forum Salezjańskiego Ruchu Młodzieżowego Włoch Środkowych |
Włochy – Ks. Bosko przybywa do “swojej dzielnicy”... |
Włochy – Ks. Bosko przybywa do Rzymu |
1.200 ludzi młodych, przybyłych na placówkę salezjańską w Cinecitta z ośrodków Salezjanów i Córek Maryi Wspomożycielki z ośmiu regionów Włoch, zgromadziło się w wielkiej bazylice wokół urny z relikwią Ks. Bosko. Byli także obecni wyjątkowi goście w osobach: Minister ds. Młodzieży - Giorgii Meloni, Przełożonego Generalnego – ks. Pascuala Cháveza, a wieczorem – Magdi Cristiano Allama. Przybyli także: ks. Alberto Lorenzelli, inspektor ICC, i siostra Emilia Musatti – Wikaria Generalna CMW.
Minister Meloni, poruszona i zdumiona piosenkami i entuzjazmem młodych, opowiedziała o swoim doświadczeniu bycia ministrem, i chociaż przyznała, że opinia publiczna i kronika zdarzeń koncentruje się często na problemach młodzieży, “robiąc najwięcej hałasu”, obiecała swoje dalsze zaangażowanie, wyrażając jednocześnie swój podziw dla tego “lasu, który wzrasta w milczeniu”, jak ten, który znajduje się w bazylice. To, co ją najbardziej uderzyło, gdy chodzi o Ks. Bosko, to zwrot odnoszący się do niego: “żył, jakby widział Niewidzialnego”.
Następnie przemówił ks. Chávez. Przełożony Generalny, otoczony przez wolontariuszy, na których spoczywało zadanie animowania Forum, powtórnie skierował do młodych wezwanie, aby stali się protagonistami swojego życia, społeczeństwa i Kościoła. Uwypuklając różnicę pomiędzy wyborem zawodu a daniem odpowiedzi na głos powołania, ks. Chávez prosił ich, aby mierzyli w niebo. “Warto w pełni przeżyć życie, tak jak Ks. Bosko, który pozwolił się prowadzić przez sen, który nadał sens całemu jego życiu”.
150. rocznica założenia Zgromadzenia Salezjańskiego, zaangażowanie w naukę, jako bazę przygotowania do przyszłości, odwaga w podejmowaniu własnych wyborów, przybliżeniu niektórych wydarzeń z jego własnego życia – to niektóre z argumentów, które ks. Chávez poruszył w swoim wystąpieniu.
Na koniec nie zabrakło spontanicznych pytań młodzieży na temat powołania, wyboru służby na rzecz drugich i wychowania.
Wieczorem, po wielkim świętowaniu i tańcami na podwórzu, młodzi wysłuchali trzeciego świadka – Magdi Cristiano Allama, który opowiedział im o własnym nawróceniu: jak z muzułmanina, jako przekonany zwolennik poszukiwania prawdy, stał się chrześcijaninem.
Opublikowano 02/05/2009