(ANS – Al-Ubajjid) – W dniu 23 czerwca w wypadku drogowym zginął ks. Charbel Daoura, salezjanin, wikariusz i ekonom placówki salezjańskiej w Al-Ubajjid, w Sudanie. Ten salezjanin, liczący 61 lat, pochodzący z Syrii i należący do inspektorii Bliskiego Wschodu, w ostatnim roku poświęcał się pracy w salezjańskim ośrodku kształcenia zawodowego w Al-Ubajjid.

Ks. Daoura udawał się na spotkanie z katechistami w misji katolickiej w towarzystwie jednego z nauczycieli z salezjańskiego ośrodka, pana Faadhila, który prowadził samochód. W czasie jazdy ich samochód zderzył się z autobusem i jak należy sądzić, ks. Daoura zginął na miejscu, jako że uderzenie było bardzo silne i auto koziołkowało trzy razy. Natomiast kierowca przebywa na leczeniu w szpitalu państwowym w Al-Ubajjid z powodu ciężkich ran, jakich doznał.  

Rodzina ofiary i ks. Munir El Rai, inspektor Bliskiego Wschodu, już zostali o tym powiadomieni. Tymczasem salezjanin koadiutor, pan Andrea Comino, załatwia różne formalności w szpitalu, zaś ks. Nagib Shennekji, syryjski salezjanin przebywający w Chartunie, stolicy Sudanu, skontaktował się z ambasadą syryjską, aby załatwić transport jego ciała.

“Pamiętajmy w modlitwie o tym wielkim synu Księdza Bosko. Był bardzo serdeczny, prosty, bardzo pracowity, umiał zjednywać sobie innych, stąd łatwo można było dojść z nim do zgody” – wspomina ks. Poobalarayen Ferrington, delegat inspektorialny ds. Sudanu. “Czuł się za wszystko odpowiedzialny i gotów był przyjść z każdą pomocą temu, kto go o nią prosił. Wielu z nas go spotkało, kiedy odwiedzał Sudan Południowy. Niech jego dusza spoczywa w pokoju! Jego oddanie na rzecz promocji powołań, formacja katechistów, towarzyszenie młodzieży w naszej parafii i ośrodku kształcenia zawodowego – to niektóre z jego mocnych punktów. Niech Bóg go przyjmie do swojego domu i obdarzy wiecznym pokojem”.

Opublikowano 24/06/2015